Wszystko co musisz wiedzieć o PRE-SAFE Mercedes - systemie ratującym życie
Nie zawsze jesteś w stanie zareagować na wszystkie wydarzenia na drodze. Nie każdego wypadku da się uniknąć, a błędy są rzeczą ludzką. Na szczęście rozwój technologii sprawił, że w obu tych kwestiach możemy liczyć na wsparcie naszego samochodu. Wsparcie, którego nie trzeba uruchamiać, a działa na ułamki sekund przed groźnym zdarzeniem. I może uratować życie nam i naszym pasażerom.
Czym właściwie jest system PRE-SAFE?
Przy zakupie samochodu bierzemy pod uwagę sporo kwestii. Przede wszystkim cena, ale też komfort podróży, osiągi czy to, jak nam się auto po prostu podoba. Zgodnie przyznamy, że bezpieczeństwo powinno być pierwszą kwestią o której w ogóle pomyślimy. Jednym z przełomowych dla całej motoryzacji systemów dbających o ten aspekt jest PRE-SAFE od lat będący już standardem w samochodach Mercedes-Benz.
To system prewencyjnej ochrony, który jako pierwszy wykorzystywał elementy aktywnego bezpieczeństwa do wsparcia pasywnych środków ochronnych w celu ograniczenia skutków ewentualnego wypadku zarówno dla kierowcy, jak i pasażerów. Za pomocą licznych czujników i radarów cały czas monitoruje sytuację na drodze, żeby zareagować w odpowiednim momencie, na ułamek sekundy przed zdarzeniem.
Debiutujący w 2002 roku system już w swojej pierwszej wersji obejmował m.in. automatyczne zamykanie okien i szyberdachu w krytycznych sytuacjach drogowych, zapobiegawcze napinanie przednich pasów bezpieczeństwa za pomocą pierwszych odwracalnych napinaczy pasów czy ustawianie przedniego fotela pasażera w bardziej pionowej pozycji (jeśli siedzenie dysponowało funkcją pamięci).
Rozwój systemu PRE-SAFE na przestrzeni lat
• W 2005 r. PRE-SAFE został połączony z Asystentem hamowania BAS PLUS (poprzednik dzisiejszego Aktywnego asystenta hamowania), umożliwiając automatyczne zamykanie bocznych szyb i pompowanie bocznych poduszek wielokonturowych przednich foteli.
• W 2006 r. wdrożono inne funkcje wykorzystujące technikę radarową. Wraz z wprowadzeniem trzeciego pakietu wspomagania bezpieczeństwa jazdy – z rozbudowaną siecią czujników z przodu i z tyłu – możliwe było również wykrywanie pojazdów niebezpiecznie szybko zbliżających się z tyłu. W przypadku nieuchronnego uderzenia w tył samochodu PRE-SAFE PLUS ostrzega pojazdy z tyłu za pomocą szybko migających świateł ostrzegawczych.
• Wprowadzony w 2016 r. system PRE-SAFE Impulse Side przesuwa kierowcę lub pasażera z przodu w kierunku wewnętrznej części kabiny tuż przed zderzeniem bocznym.
• PRE-SAFE Sound to kolejny nowatorski system wprowadzony w 2016 r.: ochrona przed uszkodzeniem słuchu. W rzadkich przypadkach głośny huk wypadku samochodowego może z czasem doprowadzić do upośledzenia tego zmysłu. PRE-SAFE Sound potrafi wywołać w uchu wewnętrznym odruch, który działa niczym biomechaniczna ochrona słuchu. W niektórych niebezpiecznych sytuacjach tuż przed możliwą kolizją system generuje tzw. różowy szum z pokładowych głośników. Celem jest wywołanie skurczu małego mięśnia w uchu wewnętrznym (odruch strzemiączkowy), co wpływa na zachowanie błony bębenkowej i przygotowuje słuch na wysokie ciśnienie akustyczne.
W przypadku samochodów marki Mercedes-Benz wyposażonych w system Pre-Safe możemy liczyć na pełne wsparcie w krytycznych sytuacjach na trzech etapach jazdy.
Etap pierwszy - lepiej zapobiegać, niż leczyć
Pierwszą warstwą ochronną, jaką zapewnia nam system PRE-SAFE, jest dążenie do tego, żeby do żadnego wypadku lub kolizji w ogóle nie doszło. Nawet w sytuacjach, w których kierowca nie miałby najmniejszych szans zareagować.
Systemy bezpieczeństwa, wykorzystując kamery, a także radary bliskiego, średniego i dalekiego zasięgu, nieustannie monitorują otoczenie naszego samochodu - w wybranych modelach Mercedesa nie tylko bezpośrednio przed autem, ale też i z boku oraz z tyłu (PRE-SAFE Plus). Nieustannie też kontrolują parametry pracy naszego pojazdu, w tym m.in. prędkość, siłę wciskania hamulca czy dane z czujnika ESP.
Po co to wszystko?
Żeby móc z wyprzedzeniem ocenić, kiedy znajdziemy się albo możemy się znaleźć w niebezpiecznej sytuacji i być na to przygotowanym.
System dzięki wszystkim tym danym jest w stanie chociażby wykryć pieszego, który nagle wtargnął na jezdnię tuż przed maską naszego samochodu. Jest w stanie wykryć, kiedy w panice wciskamy hamulec, próbując awaryjnie zahamować przed przeszkodą. Rozpozna też sytuację, kiedy ze zbyt dużą szybkością zbliżamy się do poprzedzającego nas pojazdu albo kiedy stoimy na światłach, a ktoś zbyt szybko zbliża się do nas. Bez problemu zidentyfikuje też wszelkie gwałtowne manewry, świadczące np. o tym, że wpadliśmy w poślizg.
Wszystko to jednak nie tylko po to, żeby wyświetlić na ekranie odpowiednie ostrzeżenie, a dodatkowo podkreślić powagę sytuacji komunikatem dźwiękowym. Oczywiście system zrobi to, żebyśmy mieli czas i szansę zareagować, ale człowiek nie zawsze jest równie szybki i spostrzegawczy co maszyna. Jeśli on zawiedzie, do gry wkracza czynna część systemu PRE-SAFE.
I tak np. w przypadku, kiedy zbyt szybko zbliżamy się do poprzedzającego samochodu, po braku reakcji z naszej strony PRE-SAFE podejmie samodzielną próbę hamowania, która pozwoli uniknąć kolizji albo zminimalizować jej skutki.
A jeśli z kolei zdecydujemy się hamować przed przeszkodą w ostatniej chwili, system będzie nas wspierał nawet jeśli nie wciśniemy pedału hamulca do samej podłogi - nawet mniej silne naciśnięcie go wystarczy, żeby samochód sam dobrał odpowiednią dla danej sytuacji siłę hamowania. Z kolei w przypadku, kiedy ktoś zbyt szybko zbliża się do naszego auta, nasz Mercedes postara się zwrócić jego uwagę, migając światłami awaryjnymi.
Czasem jednak nie ma szans, żeby uniknąć wypadku. Ale nawet wtedy PRE-SAFE dba o to, żebyśmy wyszli z niego cało.
Etap drugi — jeśli wypadku nie da się uniknąć
Sposobów, na które Pre-Safe stara się zadbać o nasze bezpieczeństwo reagując na niebezpieczną sytuację na drodze. Nie ma przy tym powodu, żeby obawiać się, że system będzie zbyt często aktywował się samoczynnie - jego funkcje przedwypadkowe włączają się w ostateczności, na milisekundy przed faktycznym zdarzeniem.
Przykładowo we wspomnianym przypadku ryzyka najechania na nasz pojazd z tyłu, PRE-SAFE na chwilę przed kolizją zablokuje hamulce w naszym aucie, co ograniczy ryzyko uderzenia w pojazd znajdujący się przed nami.
Jeśli natomiast zostanie wykryta inna niebezpieczna sytuacja (poślizg, awaryjne hamowanie), PRE-SAFE samoczynnie domknie wszystkie okna (w tym i okno dachowe), napnie dodatkowo pasy bezpieczeństwa i ustawi fotele w bezpiecznej pozycji oraz tak napompuje oparcia foteli wielokonturowych, żeby zminimalizować ryzyko urazu kręgosłupa.
Wszystko to na sekundy albo ułamki sekundy przed samą kolizją lub wypadkiem. W rezultacie nie ma większego znaczenia, w jakiej pozycji podróżujemy my i nasi pasażerowie - zawsze w obliczu wypadku zostaniemy ustawieni tak, żeby uzyskać najwyższy możliwy poziom bezpieczeństwa.
PRE-SAFE stworzono również po to, żeby wyraźnie zminimalizować skutki wypadku w sytuacji, kiedy nasze auto zostanie uderzone z boku. Jeśli zostanie wykryte ryzyko takiego zdarzenia, fotel kierowcy lub pasażera zostanie przesunięty maksymalnie w kierunku środka pojazdu, a dodatkowo - w przypadku wielokonturowych foteli - nadmuchany zostanie boczek od strony drzwi, zapewniając nam dodatkową warstwę ochronną.
Samochód dba również o nasz słuch — PRE-SAFE Sound
System jest w stanie ochronić przed skutkami wypadku nawet nasz słuch - ponieważ w rzadkich przypadkach głośny huk wypadku samochodowego może z czasem doprowadzić do upośledzenia tego zmysłu. Kiedy już wiadomo, że kolizja jest nieunikniona, system multimedialny emituje dźwięk o odpowiedniej częstotliwości, tzw. różowy szum. Celem jest wywołanie skurczu małego mięśnia w uchu wewnętrznym (odruch strzemiączkowy), co wpływa na zachowanie błony bębenkowej i przygotowuje słuch na wysokie ciśnienie akustyczne.
Warto jednak pamiętać, że jak każdy system, PRE-SAFE może napotkać na błąd lub problem. Błąd poduszki powietrznej czy komunikat o nieaktywnym systemie mogą wpłynąć na jego działanie. Diagnostyka i kody błędów mogą pomóc w identyfikacji problemów, a wymiana uszkodzonych elementów w ramach pracy autoryzowanego serwisu jest kluczowa dla zapewnienia pełnej funkcjonalności systemów bezpieczeństwa w samochodzie.
Pre-Safe stworzono również po to, żeby wyraźnie zminimalizować skutki wypadku w sytuacji, kiedy nasze auto zostanie uderzone z boku. Jeśli zostanie wykryte ryzyko takiego zdarzenia, fotel kierowcy lub pasażera zostanie przesunięty maksymalnie w kierunku środka pojazdu, a dodatkowo - w przypadku wielokonturowych foteli - nadmuchany zostanie boczek od strony drzwi, zapewniając nam dodatkową warstwę ochronną.
Pre-Safe jest w stanie ochronić przed skutkami wypadku nawet nasze uszy. Kiedy już wiadomo, że kolizja jest nieunikniona, system multimedialny emituje dźwięk o odpowiedniej częstotliwości, który na chwilę odłącza nasz słuch. W rezultacie nie ryzykujemy uszczerbku na tym zmyśle, a i później nie będzie nam towarzyszyć traumatyczne wspomnienie odgłosu gniecionej blachy.
Etap trzeci — kiedy jest już po wszystkim
Tak jak chwilę później odzyskujemy słuch, tak samo do pełnej sprawności jest w stanie powrócić system PRE-SAFE. Jego aktywacja nie jest w żadnym przypadku tak nieodwracalna, jak przy standardowych systemach bezpieczeństwa, takich jak np. poduszki powietrzne, które po wystrzeleniu nadają się już tylko do wymiany.
Jeśli przykładowo uda się w ostatniej chwili uniknąć kolizji albo wyprowadzimy auto z poślizgu, wszystkie systemy pokładowe, na które wpłynął Pre-Safe, można ręcznie przywrócić do wcześniejszego stanu lub zrobią to samodzielnie. Okna i dach panoramiczny można ponownie otworzyć, pasy nie opinają nas już tak mocno, fotele można ustawić w poprzedniej pozycji, a pedał hamulca znów zachowuje się tak, jak w sytuacji, kiedy nie istniało ryzyko kolizji.
A PRE cały czas działa, nieustannie monitorując nasze otoczenie i dbając o to, żebyśmy z każdej sytuacji wyszli bez szwanku. Nawet jeśli sami w porę nie zauważymy zagrożenia.
System PRE-SAFE w Mercedesie — najczęściej zadawane pytania
Co to jest system PRE-SAFE Mercedes-Benz?
To system prewencyjnej ochrony, który jako pierwszy wykorzystywał elementy aktywnego bezpieczeństwa do wsparcia pasywnych środków ochronnych w celu ograniczenia skutków ewentualnego wypadku zarówno dla kierowcy, jak i pasażerów. Na milisekundy przed niebezpiecznym zdarzeniem podejmuje szereg działań takich jak automatyczne zamykanie okien i szyberdachu w krytycznych sytuacjach drogowych, zapobiegawcze napinanie przednich pasów bezpieczeństwa za pomocą pierwszych odwracalnych napinaczy pasów czy ustawianie foteli w bezpiecznej pozycji.Gdzie są czujniki PRE-SAFE w Mercedesie?
System PRE-SAFE korzysta z czujników i radarów wykorzystywanych w pracy innych systemów takich jak aktywny tempomat DISTRONIC, asystent martwego pola czy asystent pasa ruchu. Dobry monitoring i analiza sytuacji na drodze to zasługa ponad 40 aktywnych systemów wspomagających w samochodach Mercedes-Benz.W jaki sposób funkcja PRE-SAFE Plus może zwiększyć bezpieczeństwo w przypadku uderzenia w tył?
PRE-SAFE Plus zapewnia rozbudowaną sieć czujników nie tylko z przodu, ale również z tyłu pojazdu. Tak, aby możliwe było również wykrywanie pojazdów niebezpiecznie szybko zbliżających się z tyłu. W przypadku wysokiego ryzyka uderzenia w tył samochodu PRE-SAFE PLUS ostrzega pojazdy z tyłu za pomocą szybko migających świateł ostrzegawczych oraz na milisekundy przed zderzeniem uruchamia wszystkie procedury minimalizujące skutki kolizji.Co to jest "PRE-SAFE inoperative - patrz instrukcja obsługi"?
To komunikat świadczący o tym, że system PRE-SAFE w naszym Mercedesie napotkał błąd. Poprzez zaawansowanie całego systemu opartego na współpracy dziesiątek mniejszych systemów, radarów i czujników nie da się określić z czego może on wynikać. Ogólnie rzecz biorąc najczęściej komunikat dotyczy błędu jakiegoś z systemów lub słabej widoczności w radarach lub czujnikach. W takim przypadku najlepiej skontaktować się z Autoryzowanym Serwisem Mercedes-Benz.