Przetrwa wybuch oraz ostrzał z broni palnej. Mercedes Guard

Z zewnątrz wyglądają jak zwyczajne modele Mercedesa. Są jednak w stanie przetrwać ostrzał z broni dużego kalibru, eksplozję materiałów wybuchowych, a nawet mają własny, automatyczny system gaśniczy i potrafią przejechać spory dystans po przestrzeleniu opony.

A to wszystko przy zachowaniu niemal pełni właściwości jezdnych i komfortu cywilnych modeli Mercedesa.

Mercedes Guard - co to?

Specjalna linia samochodów dla tych, którzy potrzebują bezpieczeństwa na absolutnie najwyższym poziomie.

Samochody Mercedes-Benz od lat były wybierane przez najważniejsze osoby w krajach całego świata - zarówno polityków, jak i biznesmenów, dla których standardowe środki bezpieczeństwa były niewystarczające. Już niemal 90 lat temu powstał pierwszy egzemplarz auta tej marki, dostosowany do podwyższonych wymagań najbardziej wymagających klientów.

Zmodyfikowany model Nurburg 460 wyposażono w dodatkowe, specjalnie zaprojektowane elementy wzmacniające konstrukcję, chroniące pasażerów przed ostrzałem oraz materiałami wybuchowymi. Auto oferowało chociażby przesuwane stalowe panele, którymi zasłaniano okna, a także kolejny, tym razem składany stalowy panel, który zasłaniał przednią szybę. Kierowca miał do dyspozycji tylko niewielki otwór, za pomocą którego orientował się w sytuacji na drodze. Pasażerowie mogli natomiast korzystać z... peryskopu.

Przez 90 lat sporo się zmieniło. Taka sama pozostała tylko idea - samochody marki Mercedes-Benz z serii Guard mają zapewnić pasażerom najwyższy możliwy poziom bezpieczeństwa, w najbardziej krytycznych warunkach.

Co wyróżnia Mercedes Guard?

Na dodatkowe wyposażenie samochód z serii Guard składa się szereg dodatkowych elementów, odrobinę różniących się pomiędzy poszczególnymi modelami. Przyjrzymy się jednak temu, co przede wszystkim można znaleźć w tak wyposażonych samochodach. Najważniejsze są bez wątpienia trzy elementy:

System ochrony przed ostrzałem z broni palnej

Trudno w to uwierzyć, bo samochody z serii Guard wyglądają z zewnątrz jak ich cywilni odpowiednicy, ale każdy z Guardów jest kuloodporny. Poszczególne modele różnią się tylko poziomem tej kuloodporności.

Do oceny ogólnej odporności Mercedes wykorzystuje europejski standard testowy BRV 2009, określający - co istotne - odporność nie tylko poszczególnych zastosowanych materiałów, ale i całej konstrukcji.

I tak na 10-punktowej skali VR (Vehicle Restistance) VR 3 oznacza np. odporność na ostrzał z broni o kalibrze do 9 mm, VR6 - z karabinów o kalibrze 7,62 x 39 mm, natomiast VR9 - karabinów o kalibrze 7,62 x 51 mm. Całość można podzielić na dwie kategorie - Wysokiej Ochrony (poziom VR4, odporność na rewolwery dużego kalibru) oraz Najwyższej Ochrony (VR6/VR7, odporność na ataki terrorystyczne i ostrzał z karabinów).

Testy obejmują przy tym absolutnie całe auto, więc jeśli nasz samochód może się pochwalić odpornością na poziomie VR5, to jesteśmy bezpieczni zarówno wtedy, kiedy ktoś zdecyduje się ostrzelać karoserię, jak i wtedy, kiedy pociski trafiają w szyby. Trzeba jednak pamiętać, że wyższy poziom VR określa często nie tylko kaliber broni, z której oddawane są strzały, ale też liczbę strzałów. Przykładowo samochody na poziomie VR10 są w stanie wytrzymać 30 strzałów z Kałasznikowa, podczas gdy te z VR7 - tylko 3.

Warto przy tym odnotować, że Mercedes S 600 generacji W222 był pierwszym autem w historii, który otrzymał certyfikat ochrony na poziomie VR9. Niedługo później pokonała go odmiana Maybach, którą wzmocniono do tego poziomu, że oferowała pasażerom ochronę na poziomie VR10 - najwyższym przewidzianym procedurą testową.

System ochrony przed eksplozją.

Tutaj do oceny wykorzystywany jest standard ERV 2010 i potencjalne wyniki testów są dwa - albo samochód zdał egzamin, albo go nie zdał.

Testy obejmują m.in. sprawdzenie odporności na eksplozję 15 kg trotylu w odległości 2 metrów od samochodu, a także eksplozji bezpośrednio pod samochodem. I tak np. model S-Guard jest w stanie wytrzymać chociażby jednoczesną eksplozję dwóch granatów ręcznych HG 85, bez żadnego wpływu na zdrowie i życie pasażerów.

System jazdy po przestrzeleniu opony.

Niezależnie jak jest gorąco - Mercedesem z serii Guard prawie zawsze da się uciec. Na liście standardowego wyposażenia takich modeli jak Guard znajdziemy m.in. opony typu PAX.

Od standardowych różnią się tym, że wewnątrz umieszczony jest specjalny pierścień, który w przypadku przestrzelenia opony będzie w stanie podtrzymać całą konstrukcję przez co najmniej kilkadziesiąt kilometrów. Nie ma więc powodu, żeby zatrzymywać się w krytycznej sytuacji chociażby na chwilę, nie mówiąc już o wysiadaniu z auta.

Jak to wszystko jest możliwe?

W dużej mierze zaletą modeli z serii Guard jest fakt, że są od podstaw projektowane jako samochody opancerzone. Wszelkie dodatkowe elementy wzmacniające konstrukcję są uwzględniane w procesie przygotowania samochodu, dzięki czemu są elementami konstrukcyjnymi, a nie jedynie dodatkowym obciążeniem, z którym musi poradzić sobie zawieszenie i reszta samochodu. W żaden sposób nie jest też zaburzany zewnętrzny ani wewnętrzny wygląd samochodu - może z wyjątkiem nieco grubszych drzwi i okien. Tego samego nie zawsze można powiedzieć o samochodach modyfikowanych już po wyjeździe z fabryki.

Wzmocnienie pojazdów z serii Guard polega przede wszystkim na stworzeniu bezpiecznej kapsuły dla osób znajdujących się we wnętrzu pojazdu. Cały przedział pasażerski jest dodatkowo wzmocniony stalowymi panelami, wliczając w to także gródź silnika, dach, podłogę, a nawet obudowę skrzyni biegów.

Specjalne są także okna (w najwyższych wersjach mają nawet 6-8 cm grubości!), wzmacniane poliwęglanami w celu uniknięcia odprysków, a także okolice uszczelek okien - jeden z bardziej newralgicznych obszarów, jeśli chodzi o powstrzymywanie ostrzału.

Inaczej zaprojektowane jest również zawieszenie, co wynika z masy pancernych pojazdów. Przykładowo Mercedes S 600 spełniający normę VR9 ma masę ponad 4150 kg. Biorąc jednak pod uwagę, że taka wersja była od początku przewidziana do produkcji i można było odpowiednio zmodyfikować zawieszenie, prowadzi się niemal tak zwinnie, jak jej cywilny odpowiednik. Spora w tym także zasługa optymalizacji systemów ESP i ABS. Większe są także tarcze hamulcowe, natomiast same zaciski - wydajniejsze.

Istotne jest przy tym to, że duża część montażu pojazdów z serii Guard jest realizowana ręcznie. Stalowe panele wzmocnień przygotowywane są w osobnym warsztacie, a następnie montowane przez specjalistów, dbających o to, żeby wszystko zgadzało się co do dziesiątych części milimetra. Nawet montaż silników i wnętrza odbywa się ręcznie - auto wraca do hali masowej produkcji jedynie na lakierowanie.

A to jeszcze nie wszystko.

Na pokładzie samochodów z serii Guard możemy znaleźć także m.in.:

Automatyczny system gaśniczy

Zamiast czekać na przyjazd straży pożarnej można skorzystać z ręcznie lub automatycznie aktywowanego systemu gaśniczego z własnym zapasem środka gaśniczego. Wystarczy jedno naciśnięcie przycisku, żeby 12 spryskiwaczy rozmieszczonych pod autem i w komorze silnika przystąpiło do pracy. Każdy z nich jest niezależny, więc uszkodzenie jednego z nich nie wpłynie na pracę pozostałych.

System wykorzystuje przy tym czujnik ciepła i na podstawie pochodzących z nich danych może sam uznać, że czas zacząć działać.

System aktywujący specjalny alarm.

Odpowiedni przycisk jest zarówno do dyspozycji kierowcy, jak i pasażerów. Po jego wciśnięciu auto zacznie emitować na zewnątrz ogłuszający dźwięk alarmowy, a także migać lampami i kierunkowskazami, jednocześnie zamykając szczelnie wszystkie okna.

W rezultacie dużo trudniej chociażby odwrócić uwagę od przejeżdżającego auta z VIP-em, co może być jedną z metod ataku.

Wbudowany domofon

Wyposażenie m.in. modelu S-Guard. Umożliwia komunikację ze światem zewnętrznym bez potrzeby otwierania okien czy drzwi. Komunikacja jest oczywiście dwukierunkowa.

System oczyszczania powietrza

Działający w pełni autonomicznie, uniemożliwia dostanie się do środka szkodliwym substancjom, wliczając w to także dym czy gaz.

W momencie kiedy czujniki wykryją niepożądaną substancję, natychmiast blokują dopływ powietrza i aktywują awaryjny system, wykorzystujący specjalny zbiornik ze świeżym powietrzem.

Jeśli więc ktoś w taki sposób postanowi wypłoszyć nas z wnętrza - nic z tego.

Dodatkowe wspomaganie zamykania drzwi

Przykładowo w modelu Mercedes-Maybach S600 Pullman Guard wzmocnione, i tak standardowo długie drzwi, są bardzo ciężkie, przez co ich zamykanie mogłoby nie być najwygodniejsze. Problem ten rozwiązano poprzez dodanie silnika elektrycznego, który wspomaga cały proces.

Jakie modele Mercedesa można kupić w wersji Guard?

Przede wszystkim odmiany klasy S - w tym Maybach oraz Maybach Pullman.

Nie oznacza to jednak, że tylko klasa S doczekała się takiej wersji. Nie tak dawno temu oferowana była chociażby klasa E Guard, a także klasa G Guard. Nawet klasa M (dziś GLE) była sprzedawana w odmianie zapewniającej bezpieczeństwo na poziomie VR4.

Kto wie, może któryś z tych modeli w przyszłości powróci w wersji pancernej?